piątek, 6 stycznia 2017

Znalazłam Pokemona!

No wreszcie mam i ja! Swojego Pokemona a nawet kilka mam! Miałam... Jakie one słodkie to wie tylko ten... kto je zjadł ;)

Torcik przygotowałam dla wielkiego miłośnika Pokemonów - Maksa. (Serio ma już 9?!)
Środek zawierał czekoladowe ciasto z musem czekoladowym i wiśniami.



sobota, 24 grudnia 2016

I znowu Święta... Wesołych Świąt!

Minął rok... Szybko jakoś... Czas na nowe rozdanie.

Wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim moim regularnym i mniej regularnym obserwatorom!
Spokojnych Świąt spędzonych w gronie najbliższych i chociaż odrobiny bieli za oknem. W kolejnym roku natomiast życzę Wam zdrowia, uśmiechu i samych dobrych myśli kierowanych do siebie i do innych.

Agnieszka







PS.
oczywiście wszystkie dekoracje są jadalne, bombki również :))

piątek, 25 grudnia 2015

Wesołych Świąt






Kto by pomyślał, że równoczśnie będę robić śledzie, bigos i tort, ale to był fantastyczny przerywnik.
Czekoladowy tort na świąteczne urodziny dla Pana Stefana. Cieszę się, że się podobało i 100 lat i dużo zdrowia Panie Stefanie!




wtorek, 22 grudnia 2015

Zimowy tort z sowami

Mama Poli poprosiła o torcik z sową dla swojej córki. Ja pomyślałam, że grudniowe urodziny to zima, lód i płatki śniegu.
Z tych dwóch pomysłów powstał taki oto torcik:






Kto by pomyślał, że grudzień powinien kojarzyć się ze słońcem, zieloną trawą i pąkami na drzewach?



100 lat Polcia i śnieżnych zim Tobie i nam wszystkim życzę!

piątek, 4 grudnia 2015

Tort z peonią dla Moniki

Paweł poprosił mnie o przygotowanie tortu dla żony. Domowe świętowanie wyjątkowych urodzin, bo przecież Jubilatka wyjątkowa a do tego zmienia cyfrę z przodu. Super! Nic tylko działać!
Milion pomysłów, ale każdy projekt elegancki, bo tak mi się Monika kojarzy.
Po długiej walce wewnętrznej i kilku poważnych zmianach już prawie gotowego tortu (zapewne każdy doceni, że kropki mają ostatecznie 4 a nie 6 mm... ;) ) powstało to:




Środek to biały biszkopt z musem z owoców leśnych.


Monia, jeszcze raz sto lat i milionów powodów do uśmiechu!


niedziela, 18 października 2015

Tort dla Jurka

Kiedyś Jurek był Jerzykiem, a za chwilę trzeba będzie mówić Pan Jerzy ;) czas leci jak szalony...

Jurek gra w kosza, więc cóż może być lepszego od czekoladowej piłki przełożonej czekoladowym musem z wiśniami?






100 lat Jurek!


PS.
pierwszy raz wycinałam piłkę i powiem Wam, że wolę zrobić pięciu Yodów 3D niż formować taką piłkę...

środa, 7 października 2015

Torcik dla Łucji

Lucia ma trzy latka i całkiem wyrobiony gust - lubi róż, błyskotki i kociaki. To czego nie toleruje to mąka pszenna, dlatego tort musiał być bezglutenowy. Mój pierwszy raz i wszystko co mogło pójść nie tak poszło... (to informacja dla tych, którzy pytają czy zawsze mi się wszystko udaje - nie, nie zawsze).
Ostatecznie powstał taki oto torcik z biszkoptem przełożonym musem śmietanowym i jabłkami.





Samych uśmiechów Łucyjko!

środa, 30 września 2015

Uwielbiam Peppkę! Lenka też ;)

Tort nie zawsze musi być urodzinowy. Ten, dla odmiany, był imieninowy dla Lenki, która właśnie poznaje rezolutną małą świnkę. Spodobał jej się na tyle, że zabrała go do swojego pokoiku i nie pozwoliła kroić.

Środek wypełniony białym biszkoptem i musem malinowym.






PS.
uwielbiam poimprezkowe smski. Za każdym razem te miłe słowa sprawiają, że zaczynam chodzić parę centymetrów nad ziemią. Dziękuję!

wtorek, 29 września 2015

"Kiedy dziewięćset lat będziesz miał, tak dobrze nie będziesz wyglądał."... Maciek i jego tort

Fan Gwiezdnych Wojen - Maciek w ramach świętowania swoich urodzin miał dostać tort z tym motywem. I znowu miałam zagwostkę kogo by tu wybrać, ale przecież robię tort dla młodego człowieka, to te czarne charaktery słabo się komponują...
Nie ma jak Mistrz i Nauczyciel. "Jedi używa Mocy do zdobywania wiedzy i obrony, nigdy do ataku".

Mój Yoda przepełniony jest mądrością i czekoladowym ciastem z czekoladowym musem i wiśniami.






i jeszcze Moja Mała Fanka:



Niech moc będzie z Tobą, Maciek!

poniedziałek, 28 września 2015

Minionki rządzą! Tort dla Tośki

Królewna Tosia świętowała chwilę temu swoje 5 urodzinki. Oczywiście po królewsku chociaż z odrobiną szaleństwa (nieodrodna córeczka mamusi ;) )

Na stole pojawił się minionek czy raczej minionka wypełniona białym biszkoptem i musem truskawkowym. W wersji przed upadkiem ;) wyglądała tak:






100 lat szalonych zabaw Tosiu!

czwartek, 24 września 2015

Tort dla Wróżki Helenki

Miał być tort ze skrzydłami, brokatem, koronką i odrobiną różu - typowo dziewczyński. Po zrobieniu go mam wrażenie, ze powstał torcik z odrobiną magii (zwłaszcza, kiedy oświetla go słońce) i szkoda, że zdjecia tego nie oddają.
Środek to biały biszkopt i truskawy (przecież miało być różowo).








Samych radosnych chwil Helenko!!!



PS.
jeżeli córce tort podobał się chociaż w połowie tak bardzo jak mamie to jestem baaardzo szczęśliwa. :)))

wtorek, 22 września 2015

Tort dla Filipka

To chyba najzdrowszy torcik jaki zrobiłam - pełen warzyw i owoców... byłby, gdyby nie fakt, że to wszystko z cukru.

Ulubiona bajka Filipka przedstawiona zgodnie z projektem, jaki dostałam od jego mamy. Smakowało, podobało się a ja miałam mnóstwo radości lepiąc te wszystkie owocki.






Rośnij zdrowo Filisiu :)

niedziela, 20 września 2015

Angry Birds torcik dla Krzysia

Krzysiowe urodzinki świętowane były w tym roku w dwóch turach. Na pierwszej imprezce Jubilat częstował gości takim oto tortem:



Środek zawierał ulubioną kompozycję Krzysia, czyli jabłka z bitą śmietaną :)



100 lat Krzysiula!!!

środa, 9 września 2015

Tort dla mojej Iwonki

Nie wiem, czy powinnam dodać, że to całkiem stary tort... Tak stary, że właśnie nadszedł dzień, kiedy powinnam zrobić siostrze kolejny a ja znowu chcę ją uraczyć tym. No cóż może mi wybaczy, bo planuję to nadrobić zaraz jak tylko wrócę z urlopu.

Póki co Iwko życzę Ci duuużo, duuużo zdrowia, radości, cierpliwości i wreszcie prostych dróg.

I przypominam jak to było rok temu:








PS
oczywiście całość wykonana z masy cukrowej

niedziela, 30 sierpnia 2015

Tort z motywem Azjatyckim

Już kiedyś miałam przyjemność robić tort dla tej pary. Tym razem zmienił się motyw i co ważniejsze doszedł jeden bohater, czy raczej mała bohaterka, chociaż to wcale nie dla niej był ten tort...

Tort dla miłośnika Tajlandii. Na zdjęciach niestety nie widać głowy Buddy, czy świątyni, ale wierzcie mi, że tort miał swój klimat :)







piątek, 28 sierpnia 2015

tort lego ninjago

Kolejny mały człowiek zażyczył sobie tort z motywem Lego Ninjago. Oki, chętnie! Przecież mam w domu osobistego doradcę ;)

Po ustaleniach z mamą jubilata i moją osobistą córką zrobiłam taki tort:










Rośnij zdrowo Stasiu!!

środa, 26 sierpnia 2015

Tort z Aurorą

Taaaak, miał być tort z Aurorą i obowiązkowo trzema wróżkami dla królewny Ali.
Przy okazji ja i moja królewna mogłyśmy sobie przypomnieć tą piękną bajkę.






100 lat Alusiu!!!

wtorek, 25 sierpnia 2015

Tort dla Agatki MSP

Kolejny raz przy okazji robienia tortu dowiedziałam się czym fascynują się teraz młodzi ludzie. Kto nie wie co to MSP ten gapa. Hmmm a może i nie... Dziwna gra, dziwnie wyglądają tworzone tam postacie, ale na koniec muszę stwierdzić, że to chyba nie ta gra, to chyba fakt, że się starzeję powoduje, że nie do końca rozumiem pewne rzeczy...

Tak czy inaczej starałam sie stowrzyć coś, co wywoła uśmiech na twarzy Agatki, która bardzo lubi tę grę. Chyba się udało... :)))





poniedziałek, 24 sierpnia 2015

tort dla Babci A

Czuję się wyróżniona, zawsze kiedy mogę robić tort, ale szczególnie wtedy, kiedy okazja jest bardzo wyjątkowa.
A 90 lat to właśnie coś takiego, super wyjątkowego.
Dużo myślenia, dużo kombinowania i zmiana pomysłu w ostatniej chwili. Z tego wszystkiego powstał taki tort:










PS.
nie wypada już życzyć 100lat, ale kolejnych 90 czy 100 jak najbardziej :)

niedziela, 23 sierpnia 2015

Tort Minionek dla Natalki

Wczoraj wyjechał do Natalki torcik w kolorze banana. To ostatnio ulubiony kolor i motyw Jubilatki, no może nie dosłownie banan, ale ta przetworzona wersja czyli minionek.
Ponieważ ja mam pewne braki w tym temacie musiałam skorzystać z wiedzy mojej, bardzo chętnej do pomocy, córki. Natychmiast zdecydowała, którego minionka robimy, a potem głosem znawcy powtarzała: za wysoki, za gruby, no co ty mama - ten nie ma włosów...
I jak? Wyszedł nam Bob?







Moja pomocniczka...


PS
Środek wypełniony białym biszkoptem, malinami i borówkami.